Spis treści:
- Mieszkaniec zgłasza zagrożenie i działania Ewy Olszewskiej-Dej
- Służby miejskie i wyniki kontroli
- Zieleniacy, Stare Miasto i kanały
- Obowiązki zarządców i apel do mieszkańców
Mieszkaniec zgłasza zagrożenie i działania Ewy Olszewskiej-Dej
Mieszkaniec Krakowa, pan Marcin, zaalarmował władze o obecności szczurów.
Zgłoszenie dotyczyło rejonu ulic Pułaskiego i Konfederackiej. Gryzonie były widziane przy szkole podstawowej oraz w okolicy przystanku przy Monte Cassino.
– Już w zeszłym roku wieczorami w upalne dni szczury biegały po boisku przy szkole podstawowej na Konfederackiej. Przebiegały w stronę Pułaskiego lub kościoła. - Pan Marcin (mieszkaniec Krakowa)
– W tym roku problem pojawił się wcześniej – szczury, wspólnie z gołębiami, zajadały pokarm na ulicy Wasilewskiego, w bliskiej odległości od przystanku autobusowego przy ulicy Monte Cassino. - Pan Marcin (mieszkaniec Krakowa)
Ewa Olszewska-Dej skierowała do miejskich jednostek wniosek o przeprowadzenie kontroli i podjęcie działań.
Służby miejskie i wyniki kontroli
Straż Miejska potwierdziła 221 zgłoszeń dotyczących szczurów w 2024 roku.
Strażnicy w każdym przypadku wzywali właścicieli do przeprowadzenia deratyzacji. Wodociągi Miasta Krakowa reagowały na zgłoszenia, uszczelniając kanalizację.
– W każdej sytuacji strażnicy sprawdzają, czy prowadzona jest deratyzacja. Jeśli nie, kontaktujemy się z zarządcą i wzywamy do podjęcia działań. - Edyta Ćwiklik (Straż Miejska Miasta Krakowa)
– Nie mamy takiego obowiązku, ale zawsze reagujemy na zgłoszenia. Sprawdzamy studzienki i kanały, uszczelniamy miejsca, przez które mogą wchodzić szczury. - Rzecznik Wodociągów Miasta Krakowa (nazwisko nie podane)
MPO nie miało żadnych zgłoszeń z tego rejonu. Deratyzacja powierzchni należy do właścicieli nieruchomości.
- 221 zgłoszeń o szczurach w 2024 roku
- Wodociągi nie prowadzą stałej deratyzacji
- MPO odpowiada za przejścia podziemne
Zieleniacy, Stare Miasto i kanały
ZZM przeprowadził kontrolę w rejonie Skweru Szoty Rustawelego.
Nie potwierdzono obecności szczurów. Jednak jednostka pozostaje w gotowości do podjęcia działań.
Dyrektorka Małgorzata Mrugała wskazała na Stare Miasto jako obszar szczególnie narażony. Kanały i kryjówki sprzyjają rozwojowi gryzoni.
Główną przyczyną są resztki jedzenia pozostawiane przez mieszkańców.
Obowiązki zarządców i apel do mieszkańców
Miasto przypomina, że właściciele nieruchomości mają obowiązek regularnej deratyzacji.
Władze apelują, aby nie dokarmiać ptaków w ciepłych miesiącach i stosować zamknięte karmniki.
- Właściciele muszą wykładać trutki i zmieniać je okresowo
- Dokarmianie ptaków sprzyja obecności szczurów
- Miasto reaguje na każde zgłoszenie
Rozwiązanie problemu wymaga współpracy wszystkich mieszkańców i odpowiedzialności zarządców.
źródło: Love Kraków