Czego się dowiesz:
- Dlaczego policjanci z Krakowa zatrzymali 59-letniego mężczyznę?
- Jakie zdarzenie miało miejsce w tramwaju na przystanku w rejonie Ruczaju?
- Ile promili alkoholu miał w organizmie sprawca?
- Jakie zarzuty usłyszał zatrzymany mężczyzna?
- Jakie konsekwencje prawne grożą sprawcy za uszkodzenie mienia w warunkach recydywy?
Zgłoszenie incydentu
W sobotni poranek, przed godziną 9:00, oficer dyżurny krakowskiej komendy miejskiej odebrał zgłoszenie dotyczące uszkodzenia drzwi w tramwaju na przystanku w rejonie Ruczaju. Motorniczy tramwaju poinformował, że jeden z pasażerów, po opuszczeniu pojazdu, wybił szybę w drzwiach szklaną butelką i uciekł z miejsca zdarzenia.
Ujęcie sprawcy
Podczas oczekiwania na kolejny kurs w zajezdni, motorniczy zauważył sprawcę, który wrócił na miejsce innym tramwajem. Zdecydował się zatrzymać mężczyznę i przekazał go w ręce policji. 59-letni sprawca został zatrzymany i przewieziony do pobliskiego komisariatu. Badanie wykazało, że miał on ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Konsekwencje prawne
Następnego dnia mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Sytuacja może się jednak pogorszyć, ponieważ 59-latek działał w warunkach recydywy, co może wpłynąć na zaostrzenie wyroku.
źródło: Love Krakow